Rośnie obsada filmu „The Pale Blue Eyes”. Gillian Anderson u boku Christiana Bale’a

The Pale Blue Eyes Gillian Anderson
The Pale Blue Eyes Gillian Anderson w obsadzie nowego thrillera / Foto Prime: Wikimedia Commons

„The Pale Blue Eyes” to tytuł nowej produkcji Scotta Coopera – twórcy dramatu kryminalnego „Pakt z diabłem”. Obraz może okazać się jedną z ciekawszych premier przyszłego roku. Do gwiazdorskiej obsady filmu dołączyła właśnie Gillian Anderson. Na planie zdjęciowym będzie partnerowała m.in. Christianowi Bale’owi.

The Pale Blue Eyes Gillian Anderson w obsadzie nowego filmu Netfliksa

Gillian Anderson – najbardziej kojarzona jako agentka Dana Scully w serialu „Z archiwum X” – w ostatnich latach zasłynęła zwłaszcza dzięki serialom Netfliksa. W bijącym rekordy popularności „The Crown” wcieliła się w Margaret Thatcher, a w komediodramacie „Sex Education” gra terapeutkę Jean Milburn, matkę głównego bohatera.

53-latka dołączyła do obsady dreszczowca „The Pale Blue Eyes”, który przygotowuje Scott Cooper („Poroże”). Poza nią ansambl aktorski zasilili Robert Duvall („Wdowy”) i Timothy Spall („Spencer”). Produkcja realizowana jest właśnie dla giganta VOD.

Dotychczas kontrakt na rolę w filmie podpisali: Christian Bale, Lucy Boynton, Toby Jones, Charlotte Gainsbourg, Fred Hechinger, Steven Maier, Charlie Tahan i Harry Melling. Bale wcieli się w postać nowojorskiego detektywa Augustusa Landora, a Melling będzie pisarzem, Edgarem Allanem Poe. Częściowo oparty na faktach thriller to adaptacja literackiego oryginału Louisa Bayarda. Rzecz dzieje się w Akademii Wojskowej w West Point, gdzie dochodzi do zagadkowych zabójstw.

„The Pale Blue Eyes” powstaje w Pittsburghu i doczeka się dystrybucji na platformie VOD Netflix.

Previous Article
Dolph Lundgren

Powstanie spin-off "Rocky'ego" z udziałem Ivana Drago?

Next Article
Szef roku premiera

Premiera: nowa komedia z Javierem Bardemem, "Szef roku"

Related Posts
Dekoracja Toy Story. Widać kowbojkę Jessie i dinozaura Rexa.
Więcej

Trzy bajki Pixara idealne na maturę

Na maturze z polskiego wszystko może się przydać jako dodatkowy kontekst. A bajki łatwo zapamiętać i dobrze przedstawić. W artykule moje trzy przykłady od studia Pixar.
Total
0
Share