Najlepsze filmy science-fiction na Netflixie – tytuły warte obejrzenia lub poznania. Przedstawiamy ranking dziesięciu najciekawszych pozycji fantastycznonaukowych, dostępnych na platformie streamingowej Netflix. Na liście znajdziecie dokonania takich wieszczów kina jak Christopher Nolan, Luc Besson czy Alex Garland.
Najlepsze filmy science-fiction na Netflixie. Ranking TOP 10
„Interstellar” (2014)
— Świat stoi na krawędzi zagłady, więc grupa astronautów wyrusza w podróż tunelem czasoprzestrzennym w poszukiwaniu nowego domu. (zarys fabuły – Netflix)
Matthew McConaughey, Anne Hathaway, Jessica Chastain i Matt Damon w megaprzeboju Christophera Nolana, z muzyką nieocenionego Hansa Zimmera. Wszelkie wątki astrofizyczne, podjęte w filmie, są ujęte prawidłowo i zgodnie z nauką, to więc idealna propozycja dla osób, które intrygują takie pojęcia jak czarne dziury czy tunele czasoprzestrzenne. Film zarobił ponad 773 mln dolary w kinach i spotkał się z sukcesem artystycznym, zdobywając pięć nominacji do Oscara (wygrał w kategorii najlepsze efekty specjalne – czemu trudno się dziwić).
Quentin Tarantino porównał „Interstellar” do arcydzieł Terrence’a Malicka i Andreia Tarkovsky’ego. Chyba trudno o lepszy komplement.
Seria „Powrót do przyszłości” (1985–1990)
— Marty McFly wsiada do wehikułu czasu i przypadkowo przenosi się z roku 1985 do 1955. Teraz musi jak najszybciej sprawić, że jego rodzice zakochają się w sobie. (zarys fabuły cz. pierwszej – Netflix)
Serię „Powrót do przyszłości” każdy zna i (chyba) każdy lubi. Trylogia Zemeckisa o pechowym wehikule czasu od lat notowana jest wysoko w rankingach najlepszych produkcji wszechczasów. Wart zauważenia jest fakt, że postać grana przez Christophera Lloyda posłużyła za inspirację do stworzenia Ricka Sancheza – czyli głównego bohatera hitowej kreskówki dla dorosłych „Rich & Morty”.
„Cloverfield Lane 10” (2016)
— Po rozstaniu z narzeczonym i wypadku kobieta budzi się w podziemnym schronie obok mężczyzny, który twierdzi, że na powierzchni doszło do apokalipsy. (zarys fabuły – Netflix)
Niezwykle wciągający thriller science-fiction, w którym twórcy bawią schematami kina gatunkowego, a kolejne twisty narracyjne powalają na kolana. Emocjonująca historia, mnóstwo suspensu, do tego twórcy umiejętnie pogrywają z widzem. Przednia obsada, na którą składają się John Goodman, Bradley Cooper oraz Mary Elizabeth Winstead – grająca postać na modłę Ellen Ripley z „Obcego”.
Najlepsze filmy science-fiction na Netflixie – co warto obejrzeć?
„Nie patrz w górę” (2021)
— Dwójka astronomów szturmuje media, aby ostrzec ludzkość przed zmierzającą w stronę Ziemi zabójczą kometą. Problem w tym, że mało kogo to obchodzi. (zarys fabuły – Netflix)
Satyra na świat, w którym bytujemy, na świat mass mediów oraz na „zdziecinnienie” tychże. Twórcy przekonują widzów, że Ziemię czeka katastrofa, wszystko, co znamy dobiegnie końca, dla nikogo nie ma ratunku. I dobrze się przy tym bawią. Scenariusz obfituje w absurdalne sceny, a aktorzy – i widać to gołym okiem – świetnie bawią się na planie.
W obsadzie plejada gwiazd: Leonardo DiCaprio, Jennifer Lawrence, Meryl Streep, Cate Blanchett, Jonah Hill i Timothée Chalamet.
„Anihilacja” (2018)
— Biolożka Lena, której mąż zaginął w trakcie sekretnej misji, dołącza do ekspedycji zmierzającej do tajemniczego regionu odizolowanego od świata przez amerykański rząd. (zarys fabuły – Netflix)
Znakomity thriller science-fiction od Aleksa Garlanda – twórcy „Ex Machiny”. Film kontemplacyjny, o poetyckim tonie, do tego o bajecznie zaaranżowanej przestrzeni kadru – „Anihilację” ogląda się niczym dzieło sztuki. Projekt przypomina duchową kontynuację kultowego „Stalkera” Tarkowskiego, choć ma też cechy kina rozrywkowego – dla niektórych będzie jawił się jako kobiecy remake „Predatora”, z Natalie Portman zastępującą Schwarzeneggera. To propozycja na seans dla każdego – i dla „zjadaczy popcornu”, i dla widzów rozmiłowanych w filmowym art-house’ie.
„Lucy” (2014)
— Młoda Amerykanka przemycająca narkotyki na Tajwanie przypadkowo zyskuje nadprzyrodzone zdolności, gdy eksperymentalne substancje trafiają do jej organizmu. (zarys fabuły – Netflix)
W filmie Scarlett Johansson zyskuje takie możliwości, jakie nieznane są żadnej innej istocie ludzkiej. Dochodzi do biologicznego zhakowania organizmu; dziewczyna odkrywa nowe zmysły i zdolności telepatyczne. Luc Besson spisał się jak zawsze; „Lucy” z łatwością można postawić obok takich hitów reżysera jak „Leon zawodowiec” czy „Piąty element”.
Czytaj też: TOP 10 – najlepsze filmy wojenne dostępne na HBO Max
Najlepsze filmy science-fiction na Netflixie. Pozycje, które trzeba znać
„Life” (2017)
— Odkrycie jednokomórkowych organizmów w próbce pochodzącej z Marsa wywołuje ekscytację naukowców. Przynajmniej do czasu, kiedy zaczynają one wykazywać się inteligencją. (zarys fabuły – Netflix)
„Life” to współczesna odpowiedź na serię „Obcy” Ridleya Scotta – zwłaszcza jej pierwszą odsłonę. Inspiracją dla scenarzystów była też „Grawitacja” z Sandrą Bullock. W efekcie powstało kino może nie do końca oryginalne, ale ekscytujące, pełne akcji, ociekające grozą (to w końcu horror sci-fi). W obsadzie Jake Gyllenhaal i Ryan Reynolds.
„Tlen” (2021)
— Liz budzi się w komorze kriogenicznej. Aby przeżyć, musi zebrać wszystkie siły i ustalić, kim naprawdę jest, zanim skończy jej się tlen. (zarys fabuły – Netflix)
Ten klaustrofobiczny thriller sci-fi nakręcił Alexandre Aja – twórca między innymi „Bladego strachu” i „Pełzającej śmierci”. Film działa na wyobraźnię, nie przynudza i zwyczajnie podnosi ciśnienie tak, jak głównej bohaterce, a jego finał dla wielu okaże się szokujący.
„Park Jurajski” (1993)
“Park Jurajski” niezmienne od lat pozostaje najlepszym przykładem tego, jak należy kręcić filmy o dinozaurach. To kultowe, zrealizowane z rozmachem kino przygodowe z wątkami fantastycznonaukowymi. Film jest pełen ostrego jak brzytwa suspensu, ma świetne efekty CGI, znakomite dialogi; obsada jest pierwszoligowa. W hicie kinowym Stevena Spielberga grają Sam Neill, Laura Dern, Jeff Goldblum, Samuel L. Jackson i Richard Attenborough.
„Kosmiczny mecz” (1996)
Tak – dobrze przeczytaliście. “Kosmiczny mecz” to film o tematyce science-fiction (o groźn… uroczych najeźdźcach z kosmosu!), a przy tym kultowa komedia familijna, która od lat budzi uśmiech na twarzy oglądających. Film, w którym Michael Jordan i Królik Buggs łączą siły, kozłując razem na parkiecie i walcząc z kosmitami, zasługuje na wysokie miejsca w każdym rankingu najlepszych tytułów. I said what I said.