W 2009 roku ukazał się horror komediowy „Wrota do piekieł”, o cygańskiej klątwie, z którą zmaga się główna bohaterka (Alison Lohman). Film zarobił 91 mln dolarów i zebrał bardzo ciepłe recenzje, dlatego od lat mówi się o możliwym sequelu. Czternaście lat po premierze temat podjął Sam Raimi. Czy ma dla fanów „Drag Me to Hell” dobre wieści?
Wrota do piekieł 2 – Sam Raimi o możliwym sequelu
Sam Raimi (twórca „Martwego zła„) był reżyserem i scenarzystą „Wrót do piekieł”. Na przestrzeni lat wspominał, że zakończenie filmu było na tyle „ostateczne” i „zdefiniowane”, że sequel nie do końca miałby sens. Mówił też, że gdyby miał bohatera, z którym „mógłby pracować”, być może myślałby o kontynuacji (spoiler: pod koniec „Wrót do piekieł” uśmiercona zostaje główna bohaterka).
Jednak teraz temat filmu „Drag Me to Hell 2” powrócił jak bumerang. Sam Raimi wziął udział w czacie na forum Reddit, gdzie powiedział, że członkowie jego ekipy zastanawiają się nad fabułą „Wrót do piekieł 2”:
— Przedstawiciele wytwórni Ghost House Pictures, Romel Adam i Jose Canas, próbują obmyślić historię, która mogłaby wypalić. Czekam z niecierpliwością, aż powiedzą, że wpadli na pomysł fabuły!
Romel Adam pracował między innymi przy horrorach „Nie oddychaj”, „Kronika opętania” i „The Grudge: Klątwa” (2020), a Jose Canas – przy „Nie oddychaj 2”, „Sanktuarium” czy „Strasznych historiach”.
W filmie „Wrota do piekieł” poznaliśmy Christine Brown (Alison Lohman) – pracownicę banku, która odmawia starej Cygance przedłużenia spłaty kredytu hipotecznego. Kobieta rzuca na dziewczynę straszliwą klątwę, przez którą ta prześladowana jest przez Lamię – demona zemsty.
Poza Lohman w „Drag Me to Hell” wystąpili też Justin Long, Molly Cheek, Dileep Rao, Lorna Raver, David Paymer, Adriana Barraza i Reggie Lee. Film zdobył Saturna w kategorii najlepszy horror i był nominowany do tej statuetki w czterech innych kategoriach. Magazyn „Fangoria” przyznał „Wrotom…” nagrodę dla najlepszego filmu w szerokiej dystrybucji, obraz nominowano też do Teen Choice Award.
Na razie nie wiadomo, kiedy miałaby ruszyć produkcja „Drag Me to Hell 2”, ani czy w obsadzie wróci Justin Long (grał ukochanego Christine).