Angelo Badalamenti nie żyje. W wieku osiemdziesięciu pięciu lat zmarł amerykański kompozytor, który zasłynął dzięki swoim przeszywającym i enigmatycznym ścieżkom dźwiękowym do filmów i seriali. Współpracował z Davidem Lynchem między innymi przy kultowym “Miasteczku Twin Peaks”.
Angelo Badalamenti nie żyje. Zmarł twórca soundtracków do Twin Peaks czy Blue Velvet
Angelo Badalamenti zmarł w swoim domu w Lincoln Park w stanie New Jersey. Managerka kompozytora poinformowała w mediach, że jej były klient odszedł wśród najbliższych, spokojnie i z powodów naturalnych. “Był dziadkiem, ojcem i mężem, zresztą kochającym z całego serca”, dodaje Laura Engel.
Kariera Badalamentiego rozpoczęła się w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych, kiedy współpracował on z takimi twórcami jak Ivan Passer czy Ossie Davis, jednak przełom nastał dopiero dekadę później. Można powiedzieć, że “wszystko zaczęło się” od współpracy z Davidem Lynchem przy filmie “Blue Velvet” (1986). Psychologiczny thriller uchodzi dziś za kultowy, a ścieżka dźwiękowa Badalamentiego tylko go uświetniła – to wisienka na torcie. “Entertainment Weekly” umieściło ją na liście stu najlepszych soundtracków w historii kina, a w recenzji dla “The Washington Post” pisano: “Badalamenti stworzył niezwykłą muzykę, która łączy w sobie elementy jazzu, skrzypkową romantyczność oraz rozmach rodem z ery klasycznego Hollywood”.
Później Angelo Badalamenti tworzył muzykę jeszcze do licznych produkcji Davida Lyncha, jak chociażby “Zagubiona autostrada”, “Dzikość serca”, “Prosta historia” czy wreszcie “Miasteczko Twin Peaks” – i za sprawą tego ostatniego tytułu pozostanie nieśmiertelny. Współpracował także z Joelem Schumacherem, Dannym Boyle’em, Paulem Schraderem, Jane Campion, Neilem LaBute’em czy Elim Rothem. W 1992 roku skomponował muzykę otwierającą XXV Letnie Igrzyska Olimpijskie.
Jego filmografię zasilają także “Fabryka zła” (2004), “Sekretarka” (2002), “Niebiańska plaża” (2000), “Kuzyni” (1989) oraz “Kult” (2006).
Badalamenti miał na swoim koncie kilkadziesiąt prestiżowych wyróżnień. Trzykrotnie nominowano go do nagrody Emmy za muzykę do “Twin Peaks”. Jego soundtrack z filmu “Mulholland Drive” ubiegał się o BAFTĘ oraz statuetkę CFCA (od Chicagowskiego Stowarzyszenia Krytyków Filmowych). Badalamenti miał w swym dorobku nagrodę Grammy, nagrodę Independent Spirit, jednego Saturna, dwie nominacje do Złotych Globów, dwie nominacje do Cezarów oraz jedną nominacje do statuetki AFI (American Film Institute).
W 2008 roku w jego ręce powędrowała nagroda World Soundtrack Award – za życiowe osiągnięcia, a w 2011 – nagroda im. Henry’ego Manciniego od Amerykańskiego Stowarzyszenia Kompozytorów, Autorów i Wydawców (ASCAP).
Od 1968 roku był żonaty z Lonny Badalamenti; miał dwoje dzieci. Po śmierci kompozytora David Lynch stwierdził, że po odejściu Badalamentiego “nie zagra już żadna muzyka”.