Już dziś na ekranach polskich kin debiutuje długo wyczekiwany nowy film od Alexa Garlanda (twórcy „Ex Machiny” i „Anihilacji”). Folk horror „Men”, o którym mowa, zaskarbił sobie bardzo dobre recenzje krytyków i wymieniany jest jako pretendent do tytułu najlepszego filmu grozy roku. Rolę główną tworzy w nim rozchwytywana ostatnio Jessie Buckley.
Men Premiera filmu grozy Alexa Garlanda z Jessie Buckley w roli przodującej
“Men” to film wielogatunkowy. Łączy w sobie elementy folk horroru, dramatu, a nawet fantastyki naukowej i opowiada o samotnej kobiecie, która wyrusza na wypoczynek na angielską wieś tuż po śmierci swojego męża. Rolę główną odegrała w “Men” Jessie Buckley, niedawno nominowana do Oscara za kreację w „Córce”, a na ekranie towarzyszyli jej Rory Kinnear (“007 Quantum of Solace”) oraz Paapa Essiedu (“Mogę cię zniszczyć”).
Film utrzymuje wynik 73 proc. pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes – wynik oparto na sumie ponad dwustu opinii profesjonalnych krytyków. Widowisko chwalone było między innymi w omówieniach dla „London Evening Standard” (jako ponadczasowy thriller z wątkiem społecznym), „FilmWeek” (za kreację Buckley) czy „ABC News” (za podjęty wątek toksycznej męskości). Portal „The Upcoming” uznał, że w filmie Garland żongluje tak skomplikowanymi tematami jak trauma, seksizm, podział płciowy i poczucie winy po utracie bliskiej osoby. Wypatrujcie także naszej recenzji na stronie „Prime Movies”.
Czytaj też: „Złoto” – recenzja survivalowego dramatu. Zac Efron kontra dzika natura
Zwiastun nowego horroru Alexa Garlanda:
