Antonio Banderas wyjawił, kogo upatrzył sobie na kandydata do roli nowego Zorro. Latynoski supergwiazdor wcielał się w ikonicznego bohatera w dwóch filmach z przełomu tysiącleci. Teraz sporo mówi się o reboocie tej serii. Jaki aktor młodego pokolenia to według Banderasa dobry wybór do roli Zorro? Wybór może zaskakiwać.
Tom Holland jako nowy Zorro? Tego chce Antonio Banderas
W wywiadzie z dziennikarką Nicole Drum, podczas którego Banderas promował animację ze swoim udziałem – “Kot w butach: Ostatnie życzenie”, padła kwestia serii “Zorro”. 62-letni hiszpański gwiazdor zagrał tę postać w filmach “Maska Zorro” (1998) i “Legenda Zorro” (2005). Fani od lat zastanawiają się, czy Banderas powtórzy swoją słynną kreację.
Drum zapytała Banderasa, czy jest ktoś, kto dobrze sprawdziłby się, według niego, w tej roli. Aktor odpowiedział bez zastanowienia: “Tom Holland“. Banderas dodaje: “Wystąpiliśmy razem w filmie ‘Uncharted’. On jest naprawdę zabawny, ma mnóstwo energii, wprost iskrzy. Więc dlaczego nie on?”
Gwiazdor “Desperado” powiedział, że gdyby nowy film o Zorro powstawał, to chętnie by się w nim pojawił, ale w mniejszej, symbolicznej roli. Chciałby zagrać starszego obrońcę, który przekazuje “pałeczkę” młodszemu pokoleniu. Podobny zabieg wykorzystano w “Masce Zorro” z lat 90. Anthony Hopkins wcielił się w starzejącego się Don Diego de la Vegę, który wybrał na nowego Zorro Alejandro Murrietę (Banderas).
“Rozważyłbym to”, dodaje Banderas. “Jeśli film nosiłby tytuł ‘Zorro’, zagrałbym postać podobną do tej Anthony’ego Hopkinsa.”
Filmowy reboot serii jest na razie jedynie czysto hipotetyczny, jednak w przeszłości Banderas rozmawiał na temat nowego filmu z Quentinem Tarantino. Autor “Pulp Fiction” chciał bowiem nakręcić crossover, w którym Zorro spotyka… Django. “To miał być hołd dla kina klasy ‘B’ lat 60. i 70., ale w rękach Tarantino taki materiał byłby naprawdę pierwszorzędny”, tłumaczy Antonio Banderas.
Film “Maska Zorro” z 1998 roku zarobił ponad 250 mln dolarów w notowaniach box office’u. Sequel z 2005 r. też był przebojem w kinach.