Choć w ostatnich tygodniach na Netfliksie królują pozycje z gatunku true crime (jak serial o Jeffreyu Dahmerze), w ofercie giganta VOD nie brakuje też komediowych pozycji. Dzisiejszą premierą jest serial „Gang Zielonej Rękawiczki”, produkcji polskiej. Niektórzy nazywają go polskim odpowiednikiem „Grace i Frankie”.
Gang Zielonej Rękawiczki Premiera na Netflixie już dziś
O czym opowie „Gang Zielonej Rękawiczki”?
— Po nieudanym skoku trzy niemłode włamywaczki ukrywają się przed policją w domu opieki, gdzie wpadają na trop ponurej tajemnicy. (zarys fabuły – Netflix)
Serial z pogranicza czarnej komedii i kryminału został przygotowany przez Tadeusza Śliwę, Annę Novak-Zemplinską i Joannę Hartwig-Skalską. Producentkami są Magdalena Jaworska, Ewa M. Pawłowska i Daria Drzewiecka. Serial liczy osiem odcinków, które właśnie dziś zadebiutowały na polskim Netfliksie.
Bohaterkami „Gangu Zielonej Rękawiczki” są Zuza (Magdalena Kuta), Kinga (Małgorzata Potocka) i Alicja (Anna Romantowska). W ośrodku dla starców panie sprawią, że jego mieszkańcy przeżyją swoją drugą młodość. Mirosław Zbrojewicz i Karolina Rzepa grają detektywów, a Beata Bandurska wciela się w dyrektorkę ośrodka, Marzenę. Znany ze „Świata według Kiepskich” i filmów Patryka Vegi Andrzej Grabowski pojawia się jako tajemniczy Igor, który depcze po piętach trzem uciekinierkom.
W serialu grają też Józef Duriasz, Elżbieta Gaertner, Wojciech Duryasz, Anna Korzeniecka, Tomira Kowalik i Olgierd Łukaszewicz.
Polska produkcja porównywana jest do amerykańskiego sitcomu „Grace i Frankie”, który również opowiadał o dwóch bardzo rezolutnych i nad wyraz aktywnych emerytkach. Hitowy serial z udziałem Jane Fondy i Lily Tomlin doczekał się aż siedmiu sezonów – ostatniego w tym roku. Czy „Gang Zielonej Rękawiczki” także porwie widzów Netfliksa? Możemy przekonać się o tym już dzisiaj.
