Léa Seydoux wystąpi w roli ikonicznej Emmanuelle – seksbomby, która była bohaterką serii filmów z gatunku „miękkiego” porno. Projekt opowie o seksualnym przebudzeniu pewnej atrakcyjnej kobiety. Reżyseruje Audrey Diwan.
Léa Seydoux jako Emmanuelle. Powstanie nowa wersja erotycznego klasyku
Seria „Emmanuelle” zainaugurowana została w połowie lat siedemdziesiątych za sprawą Justa Jaeckina. Erotyk z Sylvią Kristel w roku swojej premiery był jednym z najbardziej dochodowych filmów we Francji i doczekał się licznych sequeli – wiele z nich pokazywano zresztą w polskiej telewizji. Z początku film był negatywnie oceniany przez krytyków, ale z biegiem lat zaczął zbierać też pozytywne recenzje. Film opowiadał o seksualnym przebudzeniu tytułowej bohaterki i jej romansach podczas podróży do Bangkoku.
Léa Seydoux wcieli się w Emmanuelle w nowym filmie, który inspirowany będzie oryginalną serią oraz książką, na bazie której powstały dawne odsłony. Literacki oryginał napisała Emmanuelle Arsan. Reżyserką nowej wersji będzie Audrey Diwan. Jej ubiegłoroczny dramat „Zdarzyło się” zdobył nagrody FIPRESCI oraz Arca Cinemagiovani podczas Międzynarodowego Festiwalu w Wenecji.
Będzie to anglojęzyczny debiut Diwan. Reżyserka przygotowała scenariusz wspólnie z Rebeccą Zlotowski. Projekt będzie promowany przez CAA Media Finance oraz Wild Bunch International na targach canneńskich.
Filmografę 36-letniej Seydoux zamyka ostatnia superprodukcja o Jamesie Bondzie – „Nie czas umierać”. Wkrótce zobaczymy aktorkę w thrillerze „Crimes of the Future” Davida Cronenberga.