Reżyser Baz Luhrmann („Wielki Gatsby”) podzielił się na Twitterze pierwszą zapowiedzią wideo swojej nadchodzącej produkcji. Mowa o dramacie biograficznym „Elvis”, który, zgodnie z tytułem, będzie poświęcony królowi rock and rolla. W roli tytułowej Austin Butler.
Elvis Zapowiedź filmu biograficznego o legendzie muzyki
Baz Luhrmann opatrzył swój wpis na Twitterze słowami: „Poniedziałek dla Elvisa. Wiedzcie, dobrzy ludzie, że 24 czerwca 2022 roku bierzemy sprawę w swoje ręce.” Tym samym ujawniono datę premiery widowiska w Stanach Zjednoczonych. „Elvis” to koprodukcja amerykańsko-australijska.
Elvis Monday⚡️
Made a little something to let you good people know we are taking care of business on June 24, 2022.#Elvis #TCB pic.twitter.com/grf8IGqfw9
— Baz Luhrmann (@bazluhrmann) November 15, 2021
Rolę główną zagrał w filmie 30-letni Austin Butler, który pojawił się m.in. jako morderczy Tex Watson w komediodramacie „Pewnego razu… w Hollywood” Tarantino. Byłą żonę legendy muzyki – aktorkę Priscillę Presley – odegrała Olivia DeJonge. W filmie „Elvis” pojawiają się ponadto Tom Hanks, Kodi Smit-McPhee, Dacre Montgomery, Yola Quartey, Luke Bracey, Richard Roxburgh, Natasha Bassett i Kelvin Harrison Jr. Inne rzeczywiste postacie, jakie wpleciono do scenariusza, to B.B. King, Little Richard, Jimmie Rodgers czy Tom Parker.
O rolę tytułową ubiegali się m.in. Ansel Elgort, Miles Teller, Aaron Taylor-Johnson i Harry Styles. Początkowo obraz miał ukazać się w listopadzie 2021 roku, ale premiera została przeniesiona.
Nie będzie to pierwszy film muzyczny w reżyserii Luhrmanna. 59-latek pozostaje najbardziej znany ze swojego filmu „Moulin Rouge!” (2001), w którym wystąpili Ewan McGregor i Nicole Kidman.