W ubiegłym tygodniu świat obiegła informacja, że Cassandra Peterson – słynna Elvira, władczyni ciemności – jest osobą nieheteronormatywną. W swojej nowej książce aktorka i osobowość medialna, uznawana za symbol seksu, dokonała coming outu i wyznała, że od dziewiętnastu lat jest w związku z inną kobietą.
Peterson wzięła udział w programie typu talk-show prowadzonym przez Tamron Hall, gdzie udzieliła pierwszego publicznego wywiadu na temat wyjścia z „szafy” i swojej miłości do trenerki personalnej Teresy „T” Wierson.
Cassandra Peterson Coming out i pierwszy wywiad na temat partnerki
Cassandra Peterson jest kojarzona jako Elvira, władczyni ciemności. Pod tym pseudonimem prowadziła w latach osiemdziesiątych program “Movie Macabre”, poświęcony kinu grozy i nadawany przez stację KHJ–TV. Na antenie pojawiała się zawsze w opinającej sukni z dużym dekoltem i w wyzywającym makijażu. W programie „The Tamron Hall Show” Peterson powiedziała:
— Myślę, że z powodu postaci, którą gram (Elviry – przyp.), uwielbiają mnie mężczyźni. To wyjątkowo seksowna kobieta, która jest heteroseksualna, zawsze ugania się za mężczyznami. Dla wielu ludzi to może być trochę szokujące. Mogą sobie pomyśleć: „Ona, naprawdę? Właśnie ona okazała się być osobą LGBT?”
Peterson dokonała coming outu w swoim nowo wydanym pamiętniku „Yours Cruelly, Elvira”. Zapytana przez Hall, jak czuła się, wyjawiając światu, że od blisko dwóch dekad ma partnerkę, wyznała, w typowy dla siebie, ironiczny sposób:
— Było to dość straszne. Straszne i ekscytujące jednocześnie, ale przyniosło mi poczucie ulgi. Mojej partnerce również. Utrzymywanie sekretów przez tak długi czas… przynosi wzdęcia i wywołuje gazy.
Cassandra Peterson, Elvira, 70, gives her first public interview since coming out on Tamron Hall. @TheRealElvira pic.twitter.com/ofEVoVh20i
— On the phone (@BidenHarrisBro) September 23, 2021
Peterson powiedziała, że o jej orientacji wiedziała jedynie garstka najbliższych przyjaciół. Ponoć do wyjścia z „szafy” skłonił ją wywiad z aktorem Dannym Trejo, który akurat czytała. Słynny ekranowy „Maczeta” Cortez opowiadał w nim o uczuciu strachu i o tym, że nie możemy pozwolić, by ten strach kontrolował nasze życie.
