„Szkoła dla elity” wciąż rozgrzewa widzów do czerwoności. Piąty sezon serialu Netfliksa miał premierę przed weekendem i natychmiast dotarł do 1. miejsca notowań najchętniej oglądanych tytułów w wielu rejonach świata (także w Polsce). Wygląda na to, że fenomen „Elite” potrwa jeszcze bardzo długo. Twórca serialu powiedział, jakie ma plany w związku z jego kontynuowaniem.
Szkoła dla elity Sezon 6. i co dalej? Odpowiada twórca serialu, Carlos Montero
Fani „Szkoły dla elity” mogą być spokojni – serial nieprędko zniknie z oferty Netfliksa. Choć z obsady zniknęło kilku lubianych aktorów (np. Mina El Hammani grająca Nadię czy Ester Expósito grająca Carlę), przyszłość „Szkoły…” wydaje się malować w różowych barwach. Ani scenarzyści, ani zarządcy serwisu Netflix nie pozwolą, by szał na „Elite” dobiegł końca. Carlos Montero, jeden z showrunnerów, zapewnia, że serial emitowany będzie jeszcze przez długie lata.
„Osiągnęliśmy bardzo fajną równowagę między nowymi postaciami a weteranami. Dynamika jest wyjątkowa”, powiedział Montero w jednym z wywiadów. 50-latek, który jest też pomysłodawcą telewizyjnej produkcji „Física o Química”, zapewnia, że jest bardzo zaangażowany w realizację „Elite” i dodaje:
— Chcę, aby powstało nawet dwadzieścia sezonów tego serialu. Chcę z nim przejść na emeryturę.
Czytaj też: “Szkoła dla elity”, sezon 6. – wszystko, co wiemy o przyszłych odcinkach serialu Netfliksa
Pomysł jest ambitny i nie wydaje się niemożliwy. Z piątym sezonem „Szkoła dla elity” dowiodła, że potrafi podkręcać zainteresowanie przy pomocy świeżo napisanych, nowowprowadzonych bohaterów. Potwierdza to chociażby wątek Cruza Carvalho (Carloto Cotta) – piłkarza, który zakochuje się w koledze swojego syna ze szkoły. Albo inny wątek: ten z nowym chłopakiem Cayetany.
Twórcy „Szkoły dla elity” wypracowali w sobie zdolność do pisania nowych, intrygujących wątków oraz nowych bohaterów przy jednoczesnym rozwijaniu historii „starszych” postaci (takich jak Cayetana Grajera czy Rebe Parrilla). Nawet jeśli deklaracje o dwudziestu sezonach „Elite” wydają się przesadzone, serial jest na razie „bezpieczny” w rękach twórców. Wiadomo, że powstanie sezon 6. i na pewno nie będzie tym ostatnim. Jeśli wyniki oglądalności pozostaną na zbliżonym poziomie do obecnego, „Szkoła dla elity” mogłaby doczekać się nawet dziesięciu sezonów – a może nie tylko.