Jeszcze w tym roku na Netfliksie nareszcie pojawi się długo wyczekiwany, czwarty sezon serialu „Stranger Things”. Wystąpił w nim aktor charakterystyczny Robert Englund – najbardziej kojarzony z rolą demonicznego Freddy’ego Kruegera. To nie jedyny projekt giganta VOD, w którym zagrał 74-latek.
Wybieraj albo umieraj Robert Englund w obsadzie nowego filmu Netflixa
Robert Englund jest też członkiem obsady filmu „Wybieraj albo umieraj”, który zadebiutuje na platformie streamingowej 15 kwietnia. Bohaterowie horroru są fanami gier, którzy wpadają na trop pewnego kultowego tytułu z lat osiemdziesiątych. Gra wideo od dawna uchodziła za zaginioną. Jest jednak prawdziwa i przenosi postacie prosto do świata surrealnego koszmaru, w którym każdy błędny krok przynosi śmiertelne konsekwencje.
W filmie, poza Englundem, wystąpili Asa Butterfield („Sex Education”), Ryan Gage („Hobbit: Pustkowie Smauga”), Eddie Marsan („Jeden gniewny człowiek”), Kate Fleetwood („Nowy Wspaniały Świat”), Angela Griffin („Rozpustnice”), Iola Evans („The 100”) i George Taylor („Dama w vanie”). Obraz wyreżyserował Toby Meakins na podstawie scenariusza Simona Allena (seriale „Okręt” i „Muszkieterowie”).
Jeszcze w tym miesiącu w sieci pojawi się zwiastun „Wybieraj albo umieraj”.
Filmografię Roberta Englunda zamyka serial animowany „DOTA: Dragon’s Blood”, w którym gwiazdor podkładał swój głos. W 2020 roku Englund otrzymał honorową nagrodę CinEuphoria za życiowe osiągnięcia w dziedzinie aktorstwa.