Na sam koniec roku w polskich kinach debiutuje jeden z najgłośniejszych filmów ostatnich tygodni. Mowa o komediodramacie “Licorice Pizza” w reżyserii Paula Thomasa Andersona – twórcy “Aż poleje się krew” i “Boogie Nights”. Obraz z udziałem Bradleya Coopera i Seana Penna uzyskał już 27 prestiżowych nagród z ponad stu nominacji i uważany jest za oscarowego pewniaka – na pewno będzie nominowany do Nagrody Akademii Filmowej, może nawet zatriumfuje na przyszłorocznej gali.
Licorice Pizza Premiera w polskich kinach
Film “Licorice Pizza” utrzymany jest w stylistyce retro i pobrzmiewa utworami takich artystów, jak Sonny & Cher, Nina Simone, The Doors czy Paul McCartney. Amerykańska organizacja National Board of Review przyznała Andersonowi nagrodę za najlepszą reżyserię, a sam film uznała za najlepszy, jaki powstał w 2021 roku. American Film Institute umieścił “Licorice Pizza” na liście dziesięciu najbardziej spektakularnych produkcji kończącego się roku. Widowisko nagrodzili też przedstawiciele stowarzyszeń krytyków z Bostonu, Nowego Jorku, Chicago czy St. Louis. Ponadto ubiega się ono o nominację do Złotego Globu w czterech kategoriach.
Dużo mówi się o tym, że na najbliższej ceremonii rozdania Oscarów złota statuetka powędruje do Paula Thomasa Andersona oraz aktora Bradleya Coopera.
Głównym bohaterem filmu “Licorice Pizza” jest Gary Valentine – nastolatek mieszkający w kalifornijskim San Fernando Valley. Akcja toczy się w latach siedemdziesiątych, a chłopak jest nie tylko licealistą, ale też ciężko pracującym młodocianym aktorem. Jednym z filmowych wątków jest jego miłość do koleżanki ze szkoły, Alany (Alana Haim). Nastoletnią gwiazdę zagrał Cooper Hoffman – syn tragicznie zmarłego przed siedmioma laty Philipa Seymoura Hoffmana.
W filmie występują również Tom Waits, Ben Stiller, Maya Rudolph, Skyler Gisondo, Benny Safdie, Mary Elizabeth Ellis i Joseph Cross. “Licorice Pizza” można oglądać w polskich kinach od dzisiaj, 31 grudnia.
