Takiego obrotu spraw nie spodziewał się nikt: niedawno odnaleziono wersję reżyserską kultowego filmu George’a A. Romero „Martin”. Obraz, w swojej alternatywnej, czarno-białej odsłonie, przez wiele lat uchodził za zaginiony.
Martin Wersja reżyserska klasyku George’a Romero odnaleziona!
Wspaniałe znalezisko trafiło w ręce Michaela Gornicka – operatora zdjęć, który wielokrotnie pracował z George’em Romero, m.in. przy „Świcie żywych trupów” i „Martinie” właśnie. Na swoim profilu w serwisie Facebook Gornick napisał, że kopia wersji reżyserskiej jest prawdopodobnie jedyną, jaka zachowała się do dziś. Teraz poddana zostanie ona procesowi cyfrowego odrestaurowania.
„Martin” trafił do kin w 1978 roku, po premierze m.in. na festiwalu w Cannes. W wersji producenckiej film trwał 95 minut, a jego wersja rozszerzona – którą sam Romero uznawał za lepszą – sięga trzech godzin. Zakurzoną kopię odmucha z pyłu i odświeży Richard Rubinstein we współpracy ze spółką Braddock Associates. Czarno-biała wariacja „Martina” przez ponad czterdzieści lat uważana była za zaginioną.
Film opowiada o losach 17-latka (John Amplas), który jest zafascynowany krwią i przemocą. Uważa, że w istocie jest 84-letnim wampirem, uwięzionym w ciele młodziaka. Bohater zamieszkuje ze swoim kuzynem w stanie Pensylwania. Głęboko wierzący krewny jest przekonany, że będzie w stanie kontrolować mroczne popędy tytułowego Martina – bardzo się jednak myli.
George A. Romero (twórca „Nocy żywych trupów”) zmarł w 2017 roku w wieku 77 lat. Wkrótce po jego odejściu Ben Sachs z czasopisma „The Chicago Reader” okrzyknął „Martina” jako „najintensywniej emocjonalne dzieło w całej karierze Romero”.
The 3 1/2 hour black and white “directors cut” of George A. Romero’s MARTIN has been found! #georgeromero #horror @kinky_horror pic.twitter.com/TQxnKBHSkI
— BTO (@bloodtypeonline) October 30, 2021