Kilka tygodni temu informowaliśmy o kandydacie wystawionym przez Kanadę w wyścigu po Oscary. Dramat „Les oiseaux ivres” opowiadał o sile miłości, ale też bestialstwie karteli narkotykowych. Teraz poznaliśmy kandydata z Iraku – to obraz o prostym, ale wymownym tytule „Europa”. Czy produkcja ostatecznie zdobędzie nominację do Nagrody Akademii Filmowej?
Oscary 2022 Irak wystawił swojego kandydata
Obecnie „Europa” uzyskała jedynie prenominację do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Wiele wskazuje, że dzieło w reżyserii Haidera Rashida ma duże szanse na sukces – wskazuje na to już ambitna tematyka.
Głównym bohaterem filmu jest Kamal (Adam Ali) – młody mężczyzna, który szuka lepszego życia na tytułowym Starym Kontynencie. Ucieka z rodzimego Iraku, ale zostaje zatrzymany na granicy turecko-bułgarskiej. Marzenia o spokoju i świecie bez wojny legną w gruzach, gdy na Kamala urządzone zostaje polowanie. Imigrant zmuszony jest do ucieczki przed grupą bezwzględnych najemników.
W przeszłości Irak wystawił dziewięć swoich produkcji, by powalczyły o Nagrodę Akademii Filmowej. Niestety, żadnej się to nie udało. Czy „Europa” będzie pierwszym irackim dziełem, które uzyska ostateczną nominację do Oscara? Tego dowiemy się prawdopodobnie na początku 2022 roku. Sama gala oscarowa – już 94. z kolei – odbędzie się 27 marca.
Polskim kandydatem do Oscara za film zagraniczny jest dramat „Żeby nie było śladów”, o zabójstwie Grzegorza Przemyka.