W połowie miesiąca film „Diuna” Denisa Villeneuve’a zadebiutował wreszcie na ekranach kin – na razie między innymi w Szwecji, Singapurze, Islandii i Belgii. Kilka dni po premierze znamy już pierwsze wyniki frekwencyjne. Okazuje się, że adaptacja książki Franka Herberta przerosła oczekiwania ekspertów, zarabiając 36,8 mln dolarów w dwudziestu czterech rejonach świata.
Wynik uznano za zadowalający, zwłaszcza że w wielu państwach, jak Włochy, Francja i Niemcy, wciąż obowiązuje reżim pandemiczny.
Diuna – box-office
Niektórzy wróżyli, że w weekend otwarcia „Diuna” wywalczy około 20 mln dolarów w światowych kinach. Tymczasem widowisko science-fiction zgarnęło dotychczas 36,8 mln USD i wciąż zmierza po więcej. W Rosji „Diuna” zadebiutowała na ekranach 16 września i zarobiła 7,6 mln dolarów, wyświetlana w 2100 kinach. Film odniósł wielki sukces we Francji, gdzie do box-office’u wpłynęło niewiele mniej – 7,5 mln USD. Inne międzynarodowe areny, na których dobrze radzi sobie „Diuna”, to: Dania (1,1 mln dolarów w „kieszeni” twórców), Niemcy (4,9 mln USD), Hongkong (1,1 mln), Włochy (2,6 mln), Holandia (1,4 mln), Ukraina (1,2 mln), Tajwan (1,2 mln), Hiszpania (2,4 mln), Szwecja (1 mln) i Norwegia (979 tys. USD).
W wielu krajach „Diuna” zadebiutowała na pierwszym miejscu w notowaniu box-office’u. Pokazy filmu na salach kinowych IMAX przyniosły dochody w wysokości 3,6 mln dolarów (czyli około 10 proc. łącznej kwoty). We Francji sukces jest wielopoziomowy. „Diuna” okazała się tu najlepiej zarabiającym filmowym otwarciem zaraz po przebojowych „Szybkich i wściekłych 9”.
Dotychczasowy wynik komercyjny „Diuny” uznano za obiecujący. Jednocześnie czarne chmury wiszą nad zarobkami filmu w Australii, Japonii i Korei Południowej, gdzie przyjęto surowsze restrykcje covidowe, a wiele multipleksów jest zamykanych.
Diuna – udane otwarcie w kinach
22 października „Diuna” odnotuje premierę w Polsce. Co ciekawe tego samego dnia film debiutuje też w kinach chińskich – pomimo że tutejsi cenzorzy od lat nie dopuszczali na ekrany żadnych amerykańskich produkcji. W Stanach Zjednoczonych fantastycznonaukowe widowisko wyświetlane będzie jednocześnie na salach kinowych oraz przez HBO Max.
„Diuna” to historia Paula Atrydy, który wywodzi się z poważanej w galaktyce rodziny. Główny bohater – syn Leto I Atrydy i jego konkubiny Jessiki – grany jest przez Timothée’ego Chalameta. W filmie Davida Lyncha z 1984 roku (pierwszej ekranizacji książki) postać zagrał Kyle MacLachlan.
U boku Chalameta zobaczymy: Rebeccę Ferguson (Lady Jessica), Oscara Isaaca (Leto Atryda), Jasona Momoę (Duncan Idaho), Josha Brolina (Gurney Halleck), Javiera Bardema (Stilgar), Stellana Skarsgårda (baron Harkonnen), Dave’a Bautistę (“Bestia”), Charlotte Rampling (matka wielebna Gaius Helena Mohiam), Zendayę (Chani) i Davida Dastmalchiana (Piter De Vries).