Co powiecie na sequel „Zakręconego piątku”? Latem przyszłego roku komedia fantasy w reżyserii Marka Watersa obchodzi dwudziestolecie od czasu swojej premiery. Jeśli pamięć Was nie myli, brawurowe role w filmie stworzyły Jamie Lee Curtis i Lindsay Lohan. Okazuje się, że obie chętnie zagrałyby w kontynuacji.
Zakręcony piątek 2 – powstanie sequel kultowej komedii?
„Zakręcony piątek” to komedia, w której dorastająca córka i jej matka – pani psycholog – zamieniają się ciałami w magiczny sposób. Obie, zamiast kłócić się jak to nastolatka z rodzicem, poznają się od tej „drugiej strony”. Film zebrał pozytywne recenzje krytyków i zarobił blisko 161 mln dolarów w kinach.
Jamie Lee Curtis wyznała, że po dwudziestu latach od premiery filmu wciąż utrzymuje kontakt ze swoją ekranową „córką” – Lindsay Lohan. Obie chcą zagrać w „Zakręconym piątku 2”. Mało tego – wygląda na to, że nawet koncern Disneya jest zainteresowany tym potencjalnym projektem. Potwierdziła to Lindsay Lohan, między innymi w talk show Jimmy’ego Fallona.
W wywiadzie dla „Entertainment Tonight” Lohan powiedziała: „Kocham Jamie. Bardzo chciałabym ponownie spotkać się z nią na planie. Już o tym rozmawiałyśmy, więc zobaczymy. (…) Byłoby świetnie przedstawić tę historię młodszej widowni, nowej grupie widzów.”
Lohan dodaje też, że gdyby Disney złożył jej propozycję współpracy, „nie powiedziałaby «nie»”. Zobaczcie zwiastun filmu „Freaky Friday” z 2003 roku.
Czytaj też: Jamie Lee Curtis chce nakręcić sequel “Prawdziwych kłamstw” ze Schwarzeneggerem
Za teorią o powstaniu „Zakręconego piątku 2” przemawia fakt, że w Hollywood często kręci się ostatnio nowe wersje, rebooty lub sequele znanych klasyków dla nieco młodszych widzów (przykład: „Hokus pokus 2”).
W Hollywood od lat spekuluje się też o powstaniu kontynuacji „Wrednych dziewczyn” (również z Lindsay Lohan w obsadzie), ale te plotki nigdy nie zostały potwierdzone. Obecnie „Mean Girls” są jednak wystawiane jako musical na scenach w USA.
