W 2021 roku “Pogromcy duchów” powrócili z nową odsłoną serii pt. “Dziedzictwo”. Film zebrał mieszano-pozytywne recenzje, ale zarobił ponad 204 mln dolarów, stając się hitem kinowym. Bardzo szybko po premierze ogłoszono, że powstanie kontynuacja. Właśnie zakończył się etap preprodukcji, a ekipa filmowa weszła na plan zdjęciowy.
Pogromcy duchów – nowa odsłona serii coraz bliżej
Nowi “Pogromcy duchów” kręceni są pod roboczym tytułem “Firehouse”. Obraz powstaje dzięki wytwórni Sony Pictures, która na stanowisko reżysera wybrała Gila Kenana – twórcę “Poltergeista” (2015) oraz “Miasta cienia” (2008). Był on również scenarzystą i producentem “Pogromców duchów. Dziedzictwa”.
Producentem “Firehouse” jest Jason Reitman, reżyser poprzedniej odsłony serii. Zgodnie z zapowiedzią Sony, film ma nastraszyć widzów kinowych jeszcze w tym roku – 20 grudnia 2023. Swoje role z “Dziedzictwa” powtórzą Paul Rudd, Finn Wolfhard, Mckenna Grace oraz Carrie Coon. Co więcej Ernie Hudson prawdopodobnie znów wcieli się w jednego z Pogromców – Winstona Zeddemore’a.
Akcja kolejnego sequela ma być osadzona w Nowym Jorku. Gil Kenan powiedział w niedawnym wywiadzie: “To dla mnie wielki zaszczyt, że stanę za kamerą nowego rozdziału tej serii. Chciałbym wrócić w czasie do 1984 roku i powiedzieć młodszej wersji siebie, że kiedyś wyreżyseruję ‘Pogromców duchów'”.
Na serię “Pogromcy duchów” składają się cztery filmy – w tym reboot z 2016 roku. Cała franczyza przyniosła twórcom łączne zyski wynoszące 938 481 619 USD.