„Welcome to Derry” to tytuł nadchodzącego serialu HBO Max, który będzie stanowił prequel horrorowej dylogii „To” z Billem Skarsgårdem. Przez ostatnie miesiące mogło wydawać się, że produkcja zostanie skasowana jeszcze przed realizacją – jak wiele projektów niecieszącej się dobrą passą platformy HBO Max. Jednak „THR” donosi, że projekt ostatecznie powstanie. Co o nim wiemy?
Welcome to Derry Serial HBO Max o zabójczym klaunie jednak powstanie
Projekt Warner Bros. Television wyprodukuje wykonawczo Andy Muschietti, a showrunnerami są Brad Caleb Kane i Jason Fuchs. W prace nad serialem zaangażowano też siostrę Muschiettiego, Barbarę („Mama”, „Flash”). Andy Muschietti będzie reżyserem co najmniej kilku odcinków, w tym pilotażowego.
Derry to, oczywiście, mieścina w stanie Maine, w której rozegrały się wydarzenia znane z horrorów “To” (2017) oraz “To: Rozdział 2” (2019). Ich antybohaterem był ikoniczny Pennywise – morderczy klaun, który potrafi zmieniać swój wizerunek, uosabiając lęki ofiar. „Welcome to Derry” opowie o klątwie panującej nad miasteczkiem Derry oraz o genezie Pennywise’a. Gdy zaczynają znikać dzieci, grupa uczniów robi, co może, by skonfrontować się z klaunem i swoimi najgorszymi lękami, a co za tym idzie ocalić mieszkańców miasteczka.
Akcja serialu HBO Max ma toczyć się w latach sześćdziesiątych. Historia bazuje, oczywiście, na książkach Stephena Kinga. W przeszłości powstały już trzy adaptacje: ta telewizyjna z Timem Currym jako Pennywise’em oraz wspomniane dwie odsłony „Tego” sprzed kilku lat. Dwa najświeższe filmy z serii o zabójczym klaunie zainkasowały łącznie ponad 1 mld dolarów na całym świecie.
King o decyzji HBO Max dotyczącej realizacji serialu: „Jestem podekscytowany, że historia Derry – najbardziej nawiedzonego miasta w stanie Maine – będzie kontynuowana. Cieszę się, że Andy Muschietti będzie sprawował pieczę nad tymi przerażającymi uroczystościami. Czerwone baloniki dla każdego!”