Mamy przykre wieści dla fanów Bruce’a Willisa. Aktor, uchodzący za legendę kina akcji, cierpi na demencję, która stale się rozwija i osiągnęła swoje nowe stadium. Dokonano diagnozy, po której jedno jest pewne – 67-latek nie wystąpi już w żadnym filmie.
Bruce Willis ciężko chory. Postawiono nową diagnozę
Na instagramowym profilu Rumer Willis – najstarszej córki Bruce’a Willisa i Demi Moore, także aktorki – pojawił się poruszający wpis:
— Nasza rodzina chciałaby wyrazić najszczersze podziękowanie za niesamowitą miłość, wsparcie i wspaniałe historie, jakie otrzymaliśmy, odkąd u Bruce’a postawiono niefortunną diagnozę. Chcieliśmy przekazać Wam nowe wieści dotyczące naszego kochanego męża, ojca i przyjaciela. Lepiej rozumiemy teraz, czego doświadcza.
Odkąd wiosną 2022 roku ogłosiliśmy, że u Bruce’a zdiagnozowano afazję, jego stan zdrowotny uległ zmianie i teraz ustalono kolejną, bardziej szczegółową diagnozę: mierzy się on z otępieniem czołowo-skroniowym (w skrócie: FTD). Niestety, problemy z komunikacją to tylko jeden z symptomów choroby. To dla nas bolesne, ale czujemy ulgę, że postawiono jasną diagnozę.
Z wyrazami miłości i wdzięczności, kobiety Willisa.
Rumer Willis znana jest między innymi z filmów „Króliczek” i „Osaczony”. W grudniu minionego roku artystka ogłosiła, że spodziewa się pierwszego dziecka. Jej mężem jest wokalista Derek Richard Thomas. Post 34-latki na Instagramie zebrał mnóstwo wspierających reakcji, w tym ponad 127 tys. polubień. Skomentowali go liczni aktorzy i gwiazdy ekranu. Znany z „Breaking Bad” Aaron Paul napisał: „Kocham cię, przyjaciółko. Przesyłam uściski dla ciebie i twojej pięknej rodziny. Twój tatko to prawdziwa legenda.” Inni komentujący to Wilmer Valderrama („Różowe lata 90.”), Charlie Carver („American Horror Story: NYC”), Busy Philipps („Cougar Town: Miasto kocic”), Bianca Del Rio, Claire Holt czy Matt McGorry.
Otępienie czołowo-skroniowe jest chorobą neurodegeneracyjną, która stanowi przyczynę około dziesięciu procent odmian demencji. Nie istnieje, niestety, żadna skuteczna forma terapii, która mogłaby pomóc w pokonaniu tego schorzenia.
Około rok temu w mediach poinformowano, że Bruce Willis cierpi z powodu afazji i rezygnuje z dalszej kariery aktorskiej. Osoby cierpiące na tę przypadłość mają problemy z mówieniem, rozumieniem wypowiedzi, czasem czytaniem i pisaniem. Oświadczenie grupowe, którego celem było poinformowanie fanów aktora o jego chorobie, wydali wówczas Demi Moore oraz jego córki – Rumer, Evelyn, Mabel, Tallulah i Scout.
Filmografię Bruce’a Willisa zamyka tegoroczny, niskobudżetowy akcyjniak – „Detektyw Knight: Dzień Niepodległości”. Gwiazdor zagrał w nim rolę tytułową. Willis wystąpił w całej serii o Knightcie, na którą złożyły się też wcześniejsze pozycje – „Odkupienie” i „Łotr”. Na premierę wciąż czeka finałowy film z udziałem 67-latka: „Assassin”. Kryminał z Dominiciem Purcellem i Andy Allo został ukończony i zaliczy premierę pod koniec przyszłego miesiąca. Zobaczcie zwiastun.