Fani Kitty, Reda i niesfornych dzieciaków z Point Place w stanie Wisconsin – mamy dla Was dobre, wręcz odjechane wieści. Serial „Różowe lata 90.”, należący do serwisu Netflix, otrzymał oficjalnie zielone światło na realizację 2. sezonu. To kolejny hit w katalogu giganta streamingowego.
Różowe lata 90. Sezon 2. oficjalnie zamówiony przez Netflixa
Sitcom „Różowe lata 90.” miał premierę 19 stycznia i liczy sobie dziesięć odcinków. Jest to sequel „Różowych lat siedemdziesiątych”, które rozpoczęły kariery takich aktorów jak Ashton Kutcher, Mila Kunis czy Topher Grace. Kontynuacja, dziejąca się dwie dekady później, zaskarbiła sobie bardzo pozytywne recenzje krytyków i obecnie utrzymuje wynik 76 proc. pozytywnych głosów na Rotten Tomatoes. Serial chwalony jest za nostalgię, cięty dowcip i chęmię ekranową między aktorami.
Po premierze „Różowe lata 90.” znalazły się w Top 5 najpopularniejszych anglojęzycznych seriali Netfliksa. „Variety” donosi, że zaledwie trzy dni po wydaniu produkcja zgromadziła już 41 mln obejrzanych godzin. Po tygodniu liczba obejrzanych godzin wzrosła do około 67 mln. W USA, Australii, Nowej Zelandii, Kanadzie i Islandii do teraz jest to jeden z pięciu najchętniej odtwarzanych seriali na Netfliksie.
„Deadline Hollywood” podaje, że 2. sezon „Różowych lat 90.” będzie liczył więcej, bo aż szesnaście odcinków. Na pewno powrócą w nim Debra Jo Rupp i Kurtwood Smith (jako Kitty i Red Formanowie). Akcja będzie toczyła się w 1996 roku.
W sezonie pierwszym poznaliśmy córkę Donny (Laura Prepon) i Erica (Topher Grace) – Leię Forman (Callie Haverda). Role z „Lat siedemdziesiątych” powtórzyli też Wilmer Valderrama (jako Fez), Mila Kunis (Jackie) i Ashton Kutcher (Kelso; tylko cameo).
W wywiadzie dla „E! News” Kutcher powiedział: „Mam nadzieję, że dzieci z 'Lat 90.’ dostaną jeszcze dziesięć sezonów”.
“Różowe lata 70.” nadawane były od 1998 do 2006 roku przez osiem sezonów i doczekały się dwustu odcinków. W USA serial pokazywano na stacji Fox. Sequel odkupił gigant VOD – Netflix.