Sam Raimi i Paul Feig przygotują ekranizację powieści „Suburban Hell” autorstwa Maureen Kilmer. Film opowie o gospodyni domowej opętanej przez mroczne siły oraz innych kobietach z przedmieść, które starają się ją ocalić. Raimi nakręcił między innymi horror „Wrota do piekieł” oraz niedawnego „Doktora Strange’a 2”. Feig wyreżyserował niedawny film fantasy Netfliksa „Akademia Dobra i Zła”; znany jest też z „Ghostbusters. Pogromców duchów” (2016).
Suburban Hell – wspólny projekt Sama Raimiego oraz Paula Feiga
Książkowy oryginał ukazał się w ubiegłym roku. Jego bohaterkami były mamuśki z przedmieścia, które toczą spokojne życie na suburbii. Ich przyjaźń zostaje wystawiona na próbę, gdy jedna z pań zostaje opętana przez złowrogą moc. Film opowie tę samą historię. Tematyka wzbudza skojarzenia z kultowymi horrorami komediowymi z lat osiemdziesiątych. Nie bez powodu. Jednym z producentów adaptacji będzie bowiem Sam Raimi, który stoi za takimi hitami jak „Martwe zło” czy „Martwe zło 2”.
Za realizację projektu odpowiedzialne będą wytwórnie Legendary Entertainment, Feigco Entertainment oraz Ghost House Pictures. Pierwsza stoi za takimi produkcjami jak „Kac Vegas”, „Incepcja” czy „Sucker Punch”, a ostatnia – za „Boogeymanem” oraz serią „The Grudge: Klątwa”. Ghost House to wytwórnia, która współfinansowała też horror „Martwe zło: Przebudzenie” (premiera w Polsce: 21 kwietnia 2023).
Scenariusz „Suburban Hell” zadaptuje Joanna Calo („Szefowa”, „The Bear”). Producentami filmu będą Feig, Raimi, Rob Tapert, Laura Fischer, Rome Adam oraz Jose Cañas.
Na razie nie wybrano członków obsady; nie wiadomo też, kiedy wystartują prace na planie zdjęciowym. Szykuje się makabryczna, czarna komedia w duchu serii „Evil Dead”? Tego dowiemy się w przeciągu następnych kilku-, kilkunastu miesięcy.