Jan Nowicki nie żyje. W wieku 83 lat zmarł wybitny polski aktor filmowy, teatralny i telewizyjny, znany z ról w takich produkcjach jak „Wielki Szu”, „Sztos” Olafa Lubaszenki czy „Pan Wołodyjowski” Jerzego Hoffmana.
Jan Nowicki nie żyje. Zmarł ceniony polski aktor
Jan Nowicki nie żyje – miał osiemdziesiąt trzy lata. Zmarł dziś nad ranem w miejscowości Krzewent niedaleko kujawsko-pomorskiego Kowala, gdzie zresztą przyszedł na świat. Wojciech Nawrocki z urzędu gminy Kowal poinformował o śmierci Nowickiego w mediach społecznościowych. Żoną Nowickiego była Anna Kondratowicz. Jego wcześniejszą partnerką – Małgorzata Potocka.
Miał syna, Łukasza – także aktora – oraz córkę Sajanę. Miał na koncie liczne ordery i wyróżnienia. Z rąk Aleksandra Kwaśniewskiego otrzymał Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Wyróżniono go cywilnym Złotym Krzyżem Zasługi w 1977 roku oraz Złotym Medalem dla „Zasłużonych Kulturze Gloria Artis” z 2005.
Kreacja tytułowa w filmie „Wielki Szu” Sylwestra Chęcińskiego przyniosła mu Złotą Kaczkę; za występ w bułgarskim filmie „Ratunek dla miasta” uhonorowano go Nagrodą Specjalną na XVIII Festiwalu Bułgarskich Filmów Fabularnych. W 2008 roku przyznany został mu Złoty Laur za wybitne osiągnięcia i mistrzostwo w sztuce aktorskiej.
Był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, debiutował w połowie lat 60. rolami w dramacie wojennym „Pierwszy dzień wolności” oraz w „Popiołach” Andrzeja Wajdy. Współpracował z tak wybitnymi twórcami jak Jerzy Skolimowski, Wojciech Jerzy Has, Krzysztof Zanussi, Jerzy Hoffman, Andrzej Żuławski czy Filip Bajon. Pojawiał się w filmach „Sanatorium pod klepsydrą”, „Golem”, „Przedwiośnie”, „Pan Wołodyjowski”, „Pan T.”, „Bariera” czy „O-bi, o-ba: Koniec cywilizacji”.
Ostatnią rolę stworzył w dramacie Zanussiego „Liczba doskonała”, gdzie zagrał z Andrzejem Sewerynem. Zagrał łącznie niemal dwieście ról.