Serial „The Walking Dead” (także: „Żywe trupy”) oficjalnie zakończył już swoją emisję. 20 listopada w USA wyemitowano ostatni odcinek tej produkcji. Doczekała się ona aż jedenastu sezonów, z których te najlepsze osiągały w Stanach średnią widownię na poziomie 13–14 mln oglądających. W marcu zielone światło na realizację otrzymał spin-off – „The Walking Dead: Dead City”. Doczekał się właśnie zwiastuna.
The Walking Dead: Dead City Zwiastun serialowego spin-offu Żywych trupów
AMC złożyło zamówienie na serial „The Walking Dead: Dead City” już w pierwszym kwartale 2022 roku. Lauren Cohan i Jeffrey Dean Morgan powrócą w nim w swoich sprawdzonych rolach – jako Maggie i Negan. Poprzednio projekt nosił tytuł „Isle of the Dead”. Nie mamy jeszcze daty premiery, ale w sieci pojawił się pierwszy zwiastun – właściwie teaser. Wiadomo, że „Dead City” trafi na ekrany w przyszłym roku, możliwe, że wiosną.
Showrunnerem „The Walking Dead: Dead City” jest Eli Jorné, który był scenarzystą i producentem wykonawczym bazowych „Żywych trupów” przez wiele sezonów. Bohaterowie spin-offu walczą o przetrwanie na pogrążonym w chaosie, apokaliptycznym Manhattanie. Z oficjalnego opisu od AMC dowiadujemy się, że “mieszkańcy Nowego Jorku uczynili z metropolii miejsce tętniące anarchią, niebezpieczeństwem, pięknem i terrorem”.
„Dead City” będzie liczyć łącznie sześć odcinków (to duża różnica w porównaniu z jedenastym sezonem „Żywych trupów”, który miał aż dwadzieścia cztery epizody). W obsadzie znajdują się także Zeljko Ivanek, Mahina Napoleon, Gaius Charles i Jonathan Higginbotham. Serwis „Undead Walking” sugeruje, że wśród aktorów są również znana z „Orange Is the New Black” Karina Ortiz oraz Caleb Reese Paul, ale te plotki nie zostały jeszcze potwierdzone.
Nie wiadomo też, jak duże będą role Jeffreya Deana Morgana i Lauren Cohan, choć fani „Walking Dead” liczą na większe wątki dla swoich ulubieńców. Morgan pojawił się w tym roku w thrillerze „Nie patrz w dół” oraz w ostatnich odcinkach „Żywych trupów”.