Andrew Garfield („Król Internetu”, „Tick, Tick… Boom!”) dołączył do obsady serialu „Hot Air”, w którym ma zagrać główną rolę. Wcieli się w postać rzeczywistą, Richarda Bransona – miliardera i twórcę firm obejmujących grupę Virgin. Jego majątek szacuje się na blisko 5 mld dolarów. Niedawno Garfield otrzymał nominację do nagrody Emmy za kreację w serialu telewizyjnym „Under the Banner of Heaven”.
Hot Air Andrew Garfield jako Richard Branson w nowym miniserialu
„Hot Air” będzie miniserialem, za którego realizację ma odpowiadać Universal International Studios. Na stanowisko reżyserskie wybrano już Davida Leitcha – twórcę „Deadpoola 2”, „Johna Wicka”, „Hobbsa i Shawa” oraz nadchodzącego filmu akcji „Bullet Train” z Bradem Pittem. Projekt będzie liczył sześć odcinków. Scenariusz przygotował Jon Croker w oparciu o książkę „Dirty Tricks: British Airways’ Secret War Against Virgin Atlantic”, poświęconą Bransonowi.
W serialu przedstawiona zostanie droga Richarda Bransona do bogactwa oraz to, jak jego firma Virgin Airways stała się jednym z głównych przewoźników linii lotniczych. Przedsiębiorstwo stało się poważnym zagrożeniem dla British Airways, które postanowiło „wziąć sprawę w swoje ręce” i wszczęło kampanię przeciwko VA.
Producentami wykonawczymi serialu będą Garfield, Croker, Leitch, twórca „Under the Shadow” Babak Anvari, Kelly McCormick, Lucan Toh, Michael Grade, Peter Gerwe, Ivan Dunleavy oraz Dan Seligmann.
Zaledwie trzy miesiące temu Andrew Garfield informował media, że „bierze urlop od aktorstwa” i robi sobie przerwę w dotychczasowej karierze. Powiedział wówczas:
— Mam zamiar odpocząć przez chwilę. Powinienem zastanowić się nad swoim kolejnym krokiem, przez pewien czas chcę po prostu żyć jak (zwykły – przyp.) człowiek.
Na razie nie wiadomo, kiedy Garfield i inni aktorzy wejdą na plan zdjęciowy, ale powinno to nastąpić wkrótce.