Niedawno informowaliśmy, że „Joker 2” zyskał swój wytwornie brzmiący, francuskojęzyczny podtytuł – „Folie à deux”. Niespodziankom nie ma najwyraźniej końca, bo teraz dowiadujemy się, że nowy film o Jokerze daleki będzie od innych produkcji ekranizujących wydawnictwa DC Comics. Sequel pomyślany został bowiem jako… musical.
Joker 2 musicalem? W jednej z ról wystąpi Lady Gaga?
Portale filmowe powtarzają informacje, że kontynuacja „Jokera” będzie filmem muzycznym. Szczegóły nie zostały ujawnione, ale jednego można być pewnym – w „Jokerze 2” mieszane będą gatunki i style filmowe, a całość na pewno zaskoczy niejednego widza. Pierwsza część serii pomyślana została jako miszmasz dwóch kultowych produkcji Martina Scorsese, w których zagrał Robert De Niro – mowa o „Królu komedii” (1982) i „Taksówkarzu” (1976). Jak więc wyobrażać sobie „Jokera 2”? Jaki musical zainspiruje twórców?
Tego dowiemy się w okolicy 2024 roku, kiedy powinien ukazać się sequel. Niedawno ujawniono, że pełny tytuł filmu to “Joker: Folie à deux”. Francuskojęzyczny zwrot odnosi się do terminu z zakresu psychiatrii i oznacza stan, w którym osoba przebywająca z chorym zaczyna bezkrytycznie oceniać jego paranoję. To tak zwany obłęd udzielony lub indukowany.
W kontynuacji ma szansę pojawić się Lady Gaga, która ubiega się o rolę ikonicznej Harley Quinn. Margot Robbie nie powtórzy tej kreacji, bo jej „wersja” Quinn egzystuje w zupełnie innym filmowym uniwersum. Na stanowisku reżysera „Jokera 2” znów zasiądzie Todd Phillips. Co ciekawe był on producentem dramatu muzycznego „Narodziny gwiazdy”, w którym role przodujące grali Gaga i Bradley Cooper.
Gagę widzieliśmy ostatnio w filmie Ridleya Scotta „Dom Gucci”. Choć gwiazda była niemal pewna, że za kreację otrzyma nominację do Oscara, musiała obejść się smakiem, bo uznano, że rola nie była godna Nagrody Akademii Filmowej. Co więcej po premierze „Domu Gucci” niektórzy językoznawcy krytykowali akcent Gagi, która – choć grała Włoszkę – mówiła z wyraźnie rosyjskobrzmiącą manierą w głosie.