„Czarne lustro”, serial z gatunku dystopii, dramatu i fantastyki naukowej, od początku swego istnienia zachwyca widzów oraz krytyków. Produkcja z początku emitowana była przez brytyjską stację telewizyjną Channel 4, a w 2016 roku przejął ją Netflix. Gigant VOD przygotowuje nadchodzący, 6. sezon „Black Mirror”.
Czarne lustro Sezon 6.: Netflix pracuje nad nowymi odcinkami serialu
Od emisji poprzedniej, piątej serii minęło już sporo czasu – ukazała się ona w zasobach Netfliska w czerwcu 2019 roku. Fanów mogła rozczarować liczba odcinków – powstały tylko trzy. Netflix zapowiedział, że na nadchodzący sezon złoży się więcej materiału. Epizody będą zresztą dłuższe i mają być zrealizowane z kinowym rozmachem.
Po przyjściu pandemii koronawirusa twórca „Czarnego lustra” Charlie Brooker powiedział, że wstrzymuje prace nad serialem – nie chciał pracować nad serialem o upadającym społeczeństwie i ludzkich tragediach. Dodatkowym utrudnieniem był konflikt, jaki wywiązał się między Netfliksem a firmą Endemol Shine, która odpowiedzialna była za pierwsze sezony „Black Mirror”.
Na razie nie są znane szczegóły fabularne nadchodzącego, 6. sezonu – jest na to za wcześnie. Kompletowana jest obsada i zanim poznamy nazwiska konkretnych aktorów minie trochę czasu. W realizację nowych odcinków zaangażowane będzie studio Broke and Bones.
W ostatniej serii „Czarnego lustra” pojawili się między innymi Anthony Mackie, Miley Cyrus i odtwórca roli nowego Candymana – Yahya Abdul-Mateen II.
