Michelle Pfeiffer podpisała kontrakt na występ w nowym filmie. Jego tytuł to „Wild Four O’Clocks”; będzie to dramat familijny o synach kryminalisty, którzy trafiają pod opiekę do ekscentrycznej babci. Projekt wyreżyseruje Peter Craig.
Wild Four O’Clocks Michelle Pfeiffer w debiucie reżyserskim Petera Craiga
W filmie „Wild Four O’Clocks” przytoczona zostanie historia dwóch młodych braci, których ojciec trafia do więzienia. Chłopcy z dnia na dzień znajdują się pod opieką zupełnie obcej babci. To kobieta pełna życia, ale „przerysowana”, chwilami wręcz groteskowa. Babcia będzie musiała nauczyć się, jak zadbać o chłopców i jak nad nimi zapanować.
Film zapowiadany jest jako „inspirujący dramat, który roztopi serca widzów”, a także jako „uniwersalna opowieść o więzach rodzinnych”. Fabuła zostanie przytoczona przez młodych bohaterów i przedstawiona z ich perspektywy. Producenci obiecują, że kreacja Michelle Pfeiffer w „Wild Four O’Clocks” będzie „zniuansowana” i „magnetyczna”.
Peter Craig, któremu powierzono reżyserię „Wild Four O’Clocks”, jest doświadczonym scenarzystą, a za kamerą filmu będzie debiutował na fotelu reżyserskim. Craig przygotował fabuły między innymi „Batmana” z Robertem Pattinsonem i nadchodzącego „Top Gun: Maverick”. Pracował też przy filmach „Bad Boys for Life”, „Igrzyska śmierci: Kosogłos” (cz. 1 i 2), „Miasto złodziei”. Napisał skrypt „Gladiatora 2” (premierę zaplanowano na 2023 roku).
Producentami filmu będą nominowany do Oscara Marc Platt oraz zdobywca nagrody Emmy Adam Siegel.
Michelle Pfeiffer można obecnie oglądać w serialu stacji Showtime „The First Lady”, gdzie występuje jako Betty Ford – postać autentyczna, żona Geralda Forda, 38. prezydenta Stanów Zjednoczonych.
