2. sezon „Russian Doll” – jednego z najlepiej ocenionych seriali Netfliksa – wciąż nie otrzymał jeszcze daty premiery, ale wygląda na to, że zobaczymy go już wkrótce, na pewno w tym roku. Wskazują na to pierwsze fotosy promujące tę produkcję, na których Natasha Lyonne znów hipnotyzuje bujną fryzurą i wyszukanymi, glam-rockowymi stylizacjami.
Russian Doll Sezon 2. – pierwsze zdjęcia z serialu
Serial „Russian Doll” zadebiutował w serwisie Netflix dość dawno, bo w lutym 2019 roku. Po trzech latach nadal nie otrzymaliśmy obiecanego sezonu 2., ale wkrótce powinno się to zmienić. Gigant streamingowy wykonał pierwszy krok, prezentując garść zdjęć z postaciami z drugiej serii (do obejrzenia poniżej).
W roli głównej powraca Natasha Lyonne, grająca Nadię – młodą Amerykankę rosyjskiego pochodzenia, która uwięziona zostaje w pętli czasowej i wielokrotnie kończy dzień tak samo: umiera podczas przyjęcia u znajomych (na różne sposoby). Akcja serialu nadal toczy się w Nowym Jorku.
W 2. sezonie „Russian Doll” występują również: Annie Murphy, gwiazda wielokrotnie nagradzanego sitcomu „Schitt’s Creek”, Greta Lee (wcielająca się w przyjaciółkę Nadii, Maxine), Charlie Barnett (grający Alana, także uwięzionego w pętli czasowej) oraz aktor południowoafrykańskiego pochodzenia Sharlto Copley.
Russian Doll Sezon 2. – kiedy premiera?
Natasha Lyonne tak zapowiada nadchodzący, 2. sezon „Russian Doll”: „To będzie jazda bez trzymanki. Serial jest głęboki i głęboko niekonwencjonalny”. Nowa seria będzie toczyła się cztery lata po wydarzeniach z 1. sezonu, co wyjaśnia, dlaczego Alan prezentuje się na swoim zdjęciu z wąsem. Bohaterowie znów będą główkować nad takimi tematami, jak śmiertelność i upływ czasu. Będą musieli pochylić się nad zdarzeniami ze swojej przeszłości. Możliwe, że nowe odcinki ukażą się na Netfliksie wiosną.
Serial „Russian Doll” spotkał się z bardzo ciepłymi opiniami widzów i krytyków telewizyjnych. Alan Sepinwall z magazynu „Rolling Stone” chwalił go za „umiejętną żonglerkę formą i tonacją” oraz wybitną kreację Lyonne, a w serwisie „Collide” uznano, że produkcja „doskonale nadaje się do binge-watchingu”.
Lyonne nominowana była za rolę Nadii Vulvokovej do Złotego Globu i nagrody Emmy. Wyróżniono ją też za scenariusze kilku odcinków (między innymi nominacją do Emmy i nagrody Gildii Scenarzystów Amerykańskich).
