James Wan ogłosił na Instagramie, że zdjęcia do filmu “Aquaman and the Lost Kingdom” zostały oficjalnie ukończone. Superbohaterski obraz oficjalnie wchodzi w fazę postprodukcji i fanom pozostaje czekać na dalsze informacje o sequelu.
Aquaman and the Lost Kingdom – padł ostatni klaps na planie zdjęciowym
James Wan zamieścił na Instagramie zdjęcie z plaży, na którym widzimy Patricka Wilsona i samego Aquamana – Jasona Momoę. Wpis został opatrzony treścią:
– Wreszcie mamy za sobą ostatni dzień pracy na planie zdjęciowym “Aquamana 2” w Malibu. Tak, często byliśmy przemoczeni do suchej nitki. Kieruję podziękowania do wspaniałej ekipy, która w pocie czoła pracowała nad tym obrazem. Zwłaszcza do załogi z Wielkiej Brytanii, gdzie nakręcono 95 proc. filmu. (…) Przede mną czas długich przygotowań w toku postprodukcji, ale nie mogę doczekać się, aż podzielę się z wami gotowym projektem.
Film “Aquaman and the Lost Kingdom” rzekomo był już gotowy w grudniu, ale najwyraźniej podjęto decyzję o dokręceniu materiału. Obraz, podobnie jak część pierwszą, wyreżyserował James Wan (seria “Obecność”), a scenariusz przygotował David Leslie Johnson-McGoldrick (“Gniew tytanów”). W rolach przodujących powracają w sequelu między innymi Jason Momoa (jako tytułowy bohater), Patrick Wilson (jako jego ekranowy brat, Orm Marius alias Ocean Master), Amber Heard (jako wojownicza Mera) czy Yahya Abdul-Mateen II (jako David Kane alias Black Manta).
Według Wana druga odsłona serii o Aquamanie będzie bardziej osadzona w świecie rzeczywistym, kręcona “na poważnie”. Wiemy też, że film nie będzie adaptacją konkretnego wydawnictwa DC, a stylistycznie ma nawiązywać do kina komiksowego z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych.