To będzie udany rok dla Isabelle Fuhrman. 24-letnia aktorka jest gwiazdą nowego horroru platformy VOD Shudder, “The Last Thing Mary Saw”, który ukaże się pod koniec miesiąca. Dodatkowo wkrótce zobaczymy już w wyczekiwanym prequelu filmu “Sierota”.
The Last Thing Mary Saw – Isabelle Fuhrman w nowym horrorze
“The Last Thing Mary Saw” to horror z wątkiem historycznym, toczący się w Nowym Jorku roku 1843. Młoda Mary jest przesłuchiwana w sprawie śmierci swojej matki. Film toczy się na dwóch płaszczyznach czasowych. Poznajemy dziewczynę, która wychowywana jest w bardzo religijnym domu i szuka pocieszenia w ramionach służki, Eleanor. Rodzina Mary uważa ten związek za abominację. Dziewczyny próbują utrzymać relację w tajemnicy, ale czują, że zawsze ktoś je podgląda lub podsłuchuje. Sytuacja komplikuje się dodatkowo, gdy do domostwa przybywa enigmatyczny nieznajomy.
Tę rolę otrzymał Rory Culkin – brat Macaulaya, znany m.in. z “Krzyku 4″ i serialu Netfliksa “Halston”. Isabelle Fuhrman gra służącą, Eleanor, a jako tytułowa Mary pojawia się na ekranie Stefanie Scott. Według zapowiedzi twórców “The Last Thing Mary Saw” to horror “przyprawiający o dreszcze” i “zupełnie unikatowy”, pełen niespodziewanych zwrotów akcji. Opis fabuły upodabnia tytuł do niedawnego filmu grozy “Ulica Strachu – część 3: 1666”.
Film będzie miał premierę na platformie streamingowej Shudder 20 stycznia. Obraz wyreżyserował na podstawie własnego scenariusza debiutant Edoardo Vitaletti. W sieci pojawił się zwiastun.