„Rocky Horror Picture Show” to jeden z najbardziej kultowych filmów wszechczasów. Od swojej premiery, która nastąpiła w 1975 roku, musical cały czas zyskuje nowe pokolenia fanów. W sezonie tegorocznego halloween obraz ponownie trafił do kin i rozbił bank: zarobił dużo więcej, niż można by oczekiwać po 46-letnim filmie.
Rocky Horror Picture Show Box-office – wyjątkowy sukces w USA
Utrzymany w pastiszowej konwencji musical „Rocky Horror Picture Show” powrócił na podium notowań box-office’u blisko pięćdziesiąt lat po swojej premierze. W halloweenowy weekend dzieło trafiło na ekrany kinowe m.in. w Stanach Zjednoczonych.
Koncern Disneya wykupił prawa do klasyku od studia 20th Century Fox. Okazuje się, że w ciągu zaledwie kilku dni „Rocky Horror Picture Show” zainkasował na terenie USA 250 tys. dolarów. To naprawdę przyzwoity wynik, biorąc pod uwagę konkurencyjne premiery na dużych ekranach („Poroże”, „Ostatniej nocy w Soho”, „Diuna”).
Wersje co do tego, ile właściwie zarobił film w ciągu ostatnich 46 lat, różnią się w zależności od źródeł. Większość portali o tematyce kinowej sugeruje, że „Rocky Horror Picture Show” ma w swoim „portfelu” ponad 120 mln dolarów, ale np. BBC wspomina o wyższej kwocie – 170 mln.
W Ameryce Północnej i niektórych krajach Europy „Rocky Horror Picture Show” wyświetlany bywa podczas tak zwanych seansów o północy (z ang. midnight screenings). Ponoć tradycja ta narodziła się już pięć miesięcy po wydaniu filmu – w ciągu kolejnych lat zyskał on nowe życie i stał się najbardziej kultową produkcją w historii. To także jeden z filmów najdłużej pokazywanych na dużych ekranach.
Musical o ekscentrycznym naukowcu Franku-N-Furterze (Tim Curry) i zagubionej parze (Susan Sarandon, Barry Bostwick) wyreżyserował Jim Sharman. W 2016 roku ukazał się remake wyprodukowany przez telewizję Fox.