Jeremy Irons, nagrodzony Oscarem za rolę w „Drugiej prawdzie”, wystąpił w nowym horrorze „Cello”, który przygotował Darren Lynn Bousman – jeden z twórców serii „Piła”. Właśnie ukończono prace nad projektem.
Cello Jeremy Irons w amerykańsko-saudyjskim horrorze
Darren Lynn Bousman nakręcił w przeszłości filmy „Powrót zła”, „11:11:11. Liczba przeznaczenia” oraz trzy odsłony cyklu „Piła” (cz. II—IV). W tym roku ukazał się jego kolejny sequel, „Spirala: Nowy rozdział serii Piła”. Nad projektem „Cello” reżyser pracował blisko sto dwadzieścia dni. Materiały kręcono poza granicami USA.
Zdjęcia do horroru powstawały w Pradze, Wiedniu, Egipcie i Arabii Saudyjskiej – Bousman nazywał „Cello” swoim „tajnym filmem” i niewiele opowiadał o nim w mediach społecznościowych. O tym, że do współpracy zdołał zaprosić laureata Oscara, informował tydzień temu na Twitterze.
Finally back in LA after a 120 plus day absence making a secret movie with an academy award winner! So stoked to talk about it when I’m allowed! For now I have a lot of Halloween shenanigans to cram into a very short time!
— Darren_Bousman (@darren_bousman) October 24, 2021
Cello Jeremy Irons w horrorze Darrena Lynna Bousmana, twórcy Piły II
W filmie występują też aktorzy Elham Ali i Samer Ismail. „Cello” to obraz dwujęzyczny – jego bohaterowie mówią po angielsku i arabsku. To opowieść młodego wiolonczelisty, w którego ręce trafia drogi, wyjątkowo cenny instrument. Okazuje się, że jego pochodzenie jest co najmniej niepokojące. Scenariusz „Cello” przygotował Turki Al-Alshikh – bazował na powieści swojego autorstwa. Autor fabuły jest doradcą króla Arabii Saudyjskiej ds. showbiznesu.
W projekt zaangażowano wielu „horrorowych wyjadaczy”: m.in. kompozytora Josepha Bisharę („Obecność”) oraz operatora zdjęć Maxime’a Alexandre’a („Nawiedzony dwór w Bly”). Ponoć w obsadzie znajduje się też Tobin Bell – nieśmiertelny dzięki roli Jigsawa, właśnie w serii „Piła”.
Jeremy Irons ma na swoim koncie tylko jeden inny film grozy. Mowa o produkcji Davida Cronenberga „Nierozłączni” z 1988 roku, która łączyła w sobie stylistykę horroru z dramatem. Na razie nie wiadomo, jaką postać aktor zagrał u Bousmana.